Jestem załamana.waga wciąż stoi w miejscu.od poniedziałku wróciłam na siłownię.ćwiczę ostrożnie,głównie aeroby ponieważ wciąż walczę z łokciem tenisisty.Dzisiaj miałam robioną blokadę,mam nadzieję ,że coś pomoże i bol ustąpi.co do diety to trzymam w ryzach:)pozdrowionka,walczę dalej
milenamiss
27 października 2013, 00:44u mnie zastój od 21 dni :( - wczoraj się załamałam, pogrzeszyłam, ale dziś znów poukładałam sobie w głowie, że trzeba dążyć do celu jaki sobie wyznaczyliśmy :) w końcu zacznie spadać znowu - trzymam kciuki :)
moderno
25 października 2013, 19:03Nie trać wiary i nie bądź taka smutna
elzbieta.koluszki
25 października 2013, 17:52u mnie to samo,ale nie tracę motywacji.
zjemcie
25 października 2013, 17:39tylko się nie łam, waga tak ma czasami, że stoi. Mi od miesiąca. Jesli to efekt plateau, to może jeszcze dlużej potrwac, więc pozostaje jedynie uzbroić się w cierpliwość i dalej robic swoje ;)