Kruszynki moje kochane ja na prawdę już nie rozumnie swojej mamy i nawet nie jestem pewna czy chce jej podać rękę. Pól nocy nie spałam po tym jak mama przyjęła ojca do naszej szopy na działce, bo Kuzynki tata wywalił mojego ojca z domu bo zaczął skandalicznie się zachowywać. A ona rano jak wszyscy zasnęliśmy wpuściła ojca do mieszkania na ciepłą kawkę bo biedactwo zmarzło!!!! o kur.... myślałam że ich pozabijam ale dowiedziałam się po fakcie, jak wstałam to jego nie było już w domu.
Rozmawiałam z policjantem który się zajmuje tą sprawą i powiedział że matka była odwołać zeznania ale na szczęście się nie da w tym przypadku bo to już prokuratura jest w to zamieszana, ale zostałam uświadomiona że za dwa miesiące stary może wrócić do domu.
Boże co za prawo przecież to dopiero będzie piekło na ziemi on żyć nam nie da i wszystkich będzie psychicznie wykańczać.
Z dietą wszystko dobrze już weszło mi w nawyk te pięć posiłków i 1200cal nawet bez liczenia tyle zjadam i się najadam, ciesze się z tego bo pewnie jak bym nie miała tych nawyków teraz zajadała bym nerwy czekoladą.
Trzymajcie kciuki laseczki za mnie jutro, bo idę do psychologa a boje się jak cholera ale co mnie nie zabije to wzmocni.
buźka !!!
paulinkaaa86
8 kwietnia 2013, 09:38powodzenia:)
gruszkin
7 kwietnia 2013, 22:47Ale to było do przewidzenia z tego co mówiłaś... :( Musicie stanąć jednym frontem. W kupie łatwiej. Czemu zmieniłaś główne foto , lubiłam blondynkę patrzącą w oczy, a ty wyrzuciłaś foty... przyganiał kocioł garnkowi, sama żadnej nie mam ;) Z dietą trzymaj tak dalej. A ćwiczysz, czy nie dajesz rady?
basterowa
7 kwietnia 2013, 21:16Nic się nie bój, oni są po to aby pomagać, aczkolwiek łatwo nie będzie..
grgr83
7 kwietnia 2013, 19:58Będę mocno 3mać kciuki za Ciebie słońce
Suri91
7 kwietnia 2013, 18:12Zle to wylada, ale mam nadzieje, ze to wszystko jakos przetrwasz! :*
misiek19851985
7 kwietnia 2013, 17:33będzie dobrze! główka do góry;)
Pulchna1988
7 kwietnia 2013, 17:31Twoja sytuacja rodzinna jest nieciekawa, Trzymaj sie i trzymam kciuki :)