Za uwarzyłam ze stres mnie wypala i w sytuacjach naprawdę banalnych zżera mnie a to już nie jest normalne, postanowiłam zająć się sobą a jak będzie taka potrzeba to pomyśle o stresujacych sprawach.
Ćwiczenia:
Mel b: brzuch, ABS
Nogi ( kolano): troszkę też powyginam
Menu:
Śniadanie: sałatka z pomidora, ogórka, papryki, sałaty, 1łyzla oliwy z oliwek, sos sałatkowy, śliwka, herbata zielona.
2Śniadanie: gruszka, jogurt pitny, herbata czarna.
Obiad: ziemniaki, mizeria z ogórków i jogurtu naturalnego, pierś z kurczaka, herbata zielona.
Podwieczorek: owsianka z suszonymi morelami i mlekiem 1,5%, herbata czerwona.
Kolacja: 2 kanapki z sałatą, wędlina, jajkiem, pomidorem, ogórkiem, herbata owocowa.
Około: 1250cal.
Miłego dnia kochane!!!
gruszkin
23 kwietnia 2013, 00:27Podoba mi się twoje nastawienie :) Trwaj
grgr83
22 kwietnia 2013, 14:06Faktycznie jak ma sie zaplanowane posiłki to człowiek wtedy bardziej się pilnuje. Także od poniedziałku pełne sił walczymy :) pozdrawiam
maniuraaaaa
22 kwietnia 2013, 08:20super ci idzie oby tak dalej
dziewcze1992
22 kwietnia 2013, 08:11również dnia miłego ;D