Witajcie kochane to będzie ostatni mój wpis przed sanatorium ponieważ nie znajdę czasu, ale spokojnie po sanatorium tak koło 25 listopada będę już w domku zdam relacje wam kochane jak było.
A tym czasem zobaczcie co kupiłam sobie na zakupach:
moje pierwsze jasny rozmiar S.
cieplusia bluza rozmiar S:
No i co naj bardziej mnie urzekło to koszulka tygryska z Kubusia Puchatka
A całość prezentuje się tak:
Więc jestem prawie gotowa bluza ciepła jest więc pozostaje mi się spakować i czekać do niedzieli.
POZDRAWIAM KOCHANE I DO USŁYSZENIA :):)
nowa84
6 listopada 2013, 12:33chudzina:)) ciuszki super, uwielbiam koszulki z takimi nadrukami mimo ze niekoniecznie wypada juz w moim wieku je nosic:) udanego pobytu
naja24
1 listopada 2013, 07:04No tak rozmiar s cieszy najbardziej , owocnego pobytu w sanatorium :) pozdrawiam
grgr83
31 października 2013, 19:46Chudzinko ty nasza, superkowe nogi masz :) udanego pobytu w sanatorium, a bluza ekstra
maryylka2608
30 października 2013, 13:52ale chudziutka :) ekstra:P Pozazdroscic
Arganiaa
30 października 2013, 13:32fajnie wyglądasz, młodzieżowo:) A mogę spytać skąd bluza? Bo sama poszukuję czegoś ciepłego;)
kattja80
30 października 2013, 13:19spodnie jeszcze chyba minimalnie za ciasne ;)
mala2580
30 października 2013, 13:11S, super!
kala1212
30 października 2013, 13:06Wyglądasz kwitnąco. Pozdrawiam ;))