Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie ma lekko:(


Witam drogie kobietki;)

Tak jak w tytule, nie ma lekko a bardziej to jest ciezko...waga i obwody stoja w miejscu:(

Moze trzeba poczekac, az ogranizm sie przestawi. Jeszcze do tego babskie dni:(

Ale walcze dalej, staram sie pilnowac z jedzeniem, treningi nadal sa...stepy, zumba i mysle ze teraz wprowadze basen.

Myśle nad cwiczeniem w domu Tabaty..ktoras cwiczy? niewiem czy moj organizm podola, bo to niezly wycisk..

pisze rzadko, gdyz rzadko siadam do komputera, a na telefonie nie da sie dodac dlugich wpisow;(

Trzymajcie sie cieplutko, na ten poczatek tygodnia;)

  • aska1277

    aska1277

    12 lutego 2018, 16:16

    kobiece dni rządzą sie swoimi prawami ;) tez teraz to przechodzę ;) Powodzenia Pozdrawiam