HEHE
A więc dzień doberek dziewczynki ! :)
Powiem Wam że wczorajszy powrót samochodem z pracy to był jakiś koszmar , nie dość że chyba z pół godziny go rozgrzewałam i skrobałam < warstwa lodu to było chyba z 5 cm > , dobrze że sobie dałam karton na przednią szybę więc mi nie zamarzło tak bardzo ale za to w trakcie jazdy zamarzało :p i prędkość max 35 km / h bo lodowisko na drodze :D mam nadzieję że dzisiaj mi tak nie zamarznie / dzisiaj dla odmiany mamy śnieg ! :D
****************************************************
Dzisiaj zaliczyłam kolejny spadek wagi , w każdy dzień po troszku , jestem happy . Wiem wiem że kiedyś przyjdzie "zastój" jak chyba w każdej diecie , ale dam sobie z nim radę i nie poddam się !
Dzisiaj wstałam późno bo o 10 a więc na przekąskę nie mam co liczyć tylko już do obiadku od śniadania trzeba wytrzymać . Teraz sączę zieloną z ananasem a na śniadanie była owsianka slim fitella i 200 ml maślanki truskawkowej :)
**************************************************
Mam problemy z moimi kolanami , często doskwiera mi ból kości w kolanach albo taki wiecie promieniujący że nie mogę określić co mnie w tym kolanie boli . Często mam tak na zmianę pogody , dzisiaj mnie boli odkąd wstałam .. nawet ketanol żel nie pomógł ;(
Chyba już nie wypiję kawki przed pójściem do pracy ale w pracy z dziewczynkami wypiję :)
Codziennie serwujemy sobie na wieczór w pracy kolacje w postaci sałatek :)
Wczoraj była : sałata / papryka zółta / szynka z piersi kurczaka / oliwki / pomidor i sos czosnkowy .Była pyszna !
Dzisiaj nie wiem co powrzucamy do niej :P ale może dla odmiany z serem mozzarella ;)
Życzę Wam dziewczynki miłego dnia ! :*
A to dla tych które serwują sobie właśnie kawuśkę ! :)
Bye ! :* :)
chrupkaaaa
22 stycznia 2014, 18:06Mnie znowu plecy... Gratuluję spadku :) Tak trzymaj. U mnie nie bardzo ale nie ma co narzekać :*
esperer.7
22 stycznia 2014, 14:32Eh.. mnie też bolą kolana .. w sumie to jedno kolano :( Powodzenia:*
MademoiselleCatherina
22 stycznia 2014, 13:04Ja mam ostatnio fazę na mozarellę! ale samą...taki gruby plasterek i się rozpływam hehe ;-)
laila19
22 stycznia 2014, 11:30Jej warunki na drogach sa fatalne ja tez wczoraj w środku nocy przed 23 jechałam z chłopakiem do miasteczka ok 20 km od nas skrobaliśmy auto z 20 min a jak przejechaliśmy kilka metrów szyba tak zaparowała że nie było nic widać przez 5 min a na drodze ślizgawica hamować trzeba było z 10 metrów przed celem :D U mnie też spadek na wadze po 10 dniach -2,5 kg :) mnie za to bardzo bolą kości w biodrach ale damy radę :) powodzenia :* :)