Hej :)
Dzisiaj tak sobie siedzę i myślę, że spróbuję przez tydzień od poniedziałku do niedzieli dać sobie takie wyzwanie, a mniej więcej będzie to:
tydzień bez słodyczy
ćwiczenia 5/7 dni
2l płynów dziennie
I zobaczymy jakie skutki przyniesie takie moje małe wyzwanie! :)
Wydaje mi się, że tydzień nie brzmi tak strasznie - a w końcu to tylko 7 dni!
a nawet 6 bo 7 dnia bym zrobiła podsumowanie i moje refleksje na temat takiego wyzwania tygodniowego :)
Na dzisiaj waga to 91,2 kg.
śniadanie + drugie śniadanie wyszło ok 600 kcal/10;00
zjadłam kanapkę z serem żółtym, sałatą i jajkiem
kromkę z serkiem wiejskim
szklanka galaretki
No nic zbieram się do rozpisania sobie tygodnia pod tytułem wyzwanie :)
Pszczolka000
16 marca 2015, 13:09Dobry pomysł, takie krótkie wyzwania mają sens, bo np miesięczne wyzwanie zniechęca już na starcie, bo chcemy po miesiącu mieć super efekty, a takie tygodniowe, to nawet jak 0,5 kg spadnie to i tak super ;)
koteczka1236
15 marca 2015, 13:48Wytrwałości:-)
Lisaveta_
15 marca 2015, 12:39Plan to połowa sukcesu, a więc do dzieła. Takimi wyzwaniami dojdziesz szybciej do celu niż Ci się wydaję, powodzenia. Będę tu czasem zaglądać i Cię motywować :)