Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót - chyba w wielkim stylu..?


No cóż .. wróciłam po długiej przerwie - w końcu! Nie ukrywam, że po tym jak schudłam te kilka kg, to moja motywacja spadła i pozwoliłam sobie na jakże długą przerwę. 

Dlaczego zaczynam od nowa? - otóż pod koniec czerwca jestem świadkiem na ślubie znajomej i jest to odpowiedni moment, żeby ujrzeć na zdjęciach nową siebie :)

Dodatkowo jest mi łatwiej niż wcześniej, bo jakoś urozmaicona 'dieta' w dosłownie wszystko - znudziła mnie. Jedzenie nie sprawa mi przyjemności, a poza tym źle się to zawsze kończyło. 

Nie mam tym razem jakiegoś specjalnego wyzwania - chcę po prostu więcej ćwiczyć (taka piękna pogoda) i pić płynów :) Na początek kompletna eliminacja kolacji jest dla mnie pewnym sukcesem. 

Także lecę na orbitreka pośmigać!

  • just_a_woman

    just_a_woman

    20 kwietnia 2015, 20:22

    Ja też zaczęłam...przerwałam i znowu jestem. Tym razem zaczęłam ćwiczyć już teraz trzeci tydzien leci regularncyh treningów między 4-5 razy w tygodniu także ostro;-) Powodzenia i wytrwałośći życzę !;)

    • kasiam90

      kasiam90

      20 kwietnia 2015, 21:42

      o no to super! Dalszej motywacji na najwyższych obrotach - DAMY RADĘ! :D