Dlaczego drugi, bo pierwszy był wczoraj. Przeżyłam jako tako, nie było nawet zbyt ciężko. Jestem na diecie grejfrutowej, niskokalorycznej, co pomoże mi szybciej utracić wagę chociażby na początku. Postanowiłam że będę ważyła się co tydzień. Załamałam się jak w niedzielę weszłam na wagę a licznik pokazał 90 kg. poczułam się z tym strasznie, tym bardziej, że mój chłopak waży mniej. Ale postanowiłam znów zacząć walkę ze samą sobą. Zobaczymy kiedy uda mi się osiągnąć wymarzone 60 kg.
Wanderka
18 czerwca 2008, 09:43Nie zapomnij tylko o bialku! Jest bardzo wazne w diecie, bo jest sycace a mozna go zjesc 2 razy wiecej niz produktow weglowodanowych, przez co nie mamy wrazenia pustni w zoladku i ssania. W moim pamietniku poczytasz cos wiecej w tym temacie. Trzymaj diete niskokaloryczna ale zbilansowana w proporcjach 100g czystego bialka/ 30 g tluszczu/ 100g czystych weglowodanow, to tylko 1000 kcal. Przy tym lekkie wazywa mozesz jesc bez ograniczen (pomiodr, ogorek, salata, cebula, rzodkiewka) i gwarantowany ubytek masy 0,5 - 1 kg tygodniowo. Sprawdzone :)
niunia555
18 czerwca 2008, 00:33napewno Ci sie uda, tylko sie nie wylamuj tak jak ja oki Jeszcze raz powodzenia
agapa776
17 czerwca 2008, 21:30Będę do Ciebie regularnie zaglądać :).Trzymam mocno kciuki,napewno Ci się uda papapapa
nikoleczka
17 czerwca 2008, 19:17Trzymam kciuki za szybki sukces!! Pozdrawiam!!!!
Melanzane
17 czerwca 2008, 18:52Bardzo dobrze, że wybrałaś dietę grejfrutową. Naprawdę pomaga. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów
caros
17 czerwca 2008, 16:46Przyłączam się do Ciebie ja mam taką samą wagę 90kg.-razem razniej.Jak dobrze pójdzie to pod koniec lata zrzucimy te zbędne kilogramy.Pozdrawiam i trzymam kciuki
anuskaleeds
17 czerwca 2008, 16:35zycze powodzenia
tygrysekwpaski
17 czerwca 2008, 16:35hej,moj chlop wazy tylko pare kg wiecej ode mnie a jest wyzszy 10cm...ma chudsze nogi i pupe ode mnie...tragedia:(zycze powodzenia,nie łam sie-damy rade:)buziaki
kasia32z
17 czerwca 2008, 15:13To razem bedziemy spalac ja tez mam dzisiaj drugi dzien diety tylko smacznie dopasowanej startuje z podobnej wagi ale cel mamy taki sam.Powodzenia i trzymam kciuki.
todlaciebiekochanie
17 czerwca 2008, 14:39mam ten sam problem co ty, grubasne noi kurde nie wiem czy kiedys uda mi sie z nich schudnac!!!! nawet jakbym wazyla 60k to pewnie one i tak beda troche grube, lipa no ale coz, zobaczymy jak bedzie...zycze ci powodzenia i wytrwalosci w diecie a jaka to jest dieta grejpfrutowa bo tez bym zastosowala.??
ikulka
17 czerwca 2008, 13:43Z pewnością dasz rade głowa do góry ;) Silna wola,samokontrola,wysiłek fizyczny i co najważniejsze wiara w siebie i we własne możliwości z naszym skromnym udziałem wróżą ci sukces.Przygotuj się na to ;) Ja już z całych sił 3mam za ciebie kciuki i z pewnością będę do ciebie zaglądać Pozdrawiam :)
dziubekola
17 czerwca 2008, 13:35napewno mi tez cięzko to idzie ale sie nie poddaje jak zrobie jakąs porazke w jedzeniu i zjem za duzo to staje do walki mimo wszystkiego i sie nie poddaje powodzenia
poludniowakawa
17 czerwca 2008, 12:51I przede wszytskim wytrwalosci Ci zycze! Ja mam podobna wage i probuje ja stracic z ciaglymi ponownymi probami. Wierze jednak, ze kiedy sie czegos bardzo chce to wreszcie musi to sie udac! Trzymam kciuki.
Patunia1979
17 czerwca 2008, 12:43myśl pozytywnie i nie zrażaj się!! Uda ci się na pewno!!! Powodzenia
channahka
17 czerwca 2008, 12:37Już pierwszy krok za Tobą. Najważniejsze to zacząć pełnym sił i motywacji. Pozdrawiam.