Cześć Zaglądam tu do Was co jakiś czas i wam zazdroszczę, udaje wam się. Ja nadal stoję w miejscu, a można powiedzieć że ostatnio przytyłam a nie schudłam. Postawiłam sobie za cel schudnąć do końca lutego do 85 kg. Ćwiczę ale to chyba za mało. Nie wiem czy sobie poradzę, ale muszę to zrobić ...
ciocia80
28 stycznia 2009, 03:113mam kciuki!dasz rade!jak cos to wal..po to tu jestesmy by sie wspierac w walce ze zbednymi kg.
paula121189
26 stycznia 2009, 18:56ja też zaczynam od nowa i wierze że się uda:) 3mam kciuki za Ciebie:)
Aplik
26 stycznia 2009, 18:01Ale fajnie, że jesteś!!!! Już myślałam, że zrezygnowałaś albo odchudzasz się gdzie indziej...:( Dasz radę!!! Tylko musimy często wspierać się i będzie dobrze!!!:) Buziaczki bardzo serdeczne:)
bezkonserwantow
26 stycznia 2009, 17:44ja też stoję w miejscu, mimo że tu jestem. jest już nas 2 :):):)