Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...
17 lipca 2010
waga rano byla ta sama, przyszla @ a ja niczym odkurzac pochlanialam wszystko na swojej drodz, mase slodyczy, chipsow i innych pustych kalorii;/ od jutra spokojniej tzn mam nadzijee ze dzisiaj byla @ slabosc a jutro znowu bede silna kobietka:) zaraz idziemy lulu:) milutkiej niedzieli dla wszystkich:*
aguska1981
18 lipca 2010, 15:03na pewno bedzie lepiej! no niestety chyba wiekszosc kobiet tak ma, ze gdy przychodzi okres to apetyt wzrasta!!! ps. bardzo ladnie wygladasz na glownej fotce, sliczna ta sukienka! pozdrowionka:)
Orzeszek1985
18 lipca 2010, 10:10Oj musisz sie w czasie @ trzymac, jak ja mialam bylo ciezko, ciagle powtarzalam, to tylko jednorazowe i co?! Popadalam znow, straszna rzecz, zaluje bo mam kilo wiecej! Obys Ty sie pilnowala to taka mala przestroga dla Ciebie ;)) Obys wytrwala Kochana, zycze Ci tego!!! Milego dnia :*
JulkaAlf
17 lipca 2010, 23:03i nawzajem...miłej niedzieli:) @-więc wybaczamy:) później musi być i BĘDZIE lepiej:)
zoykaa
17 lipca 2010, 22:51oj grzesznico:)ja mamsamodyscypline:)@ przystopowal spadek wagi, ale przeczekam, przeczekam...czego i Tobie zycze:)