Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:) juz lepsze nastawienie:)


nadal mam @ a na waze 70,4kg, ale mysle ze niebedzie az tak krytycznie, szybko wroce do wagi z paseczka, dzisiaj juz z rana zaliczone cwiczonka(polbrzuszki, motylek i 8 minut na nogi) , sniadanko zjedzone(2 kromki grahama z serkiem light cebulkowo-szczypiorkowym, szyneczka, salata i pomidorem do tego duzy kubek kawy rozpuszczalnej z mlekiem 1,5%. pozniej bedzie jogurcik i 2 kiwi, na obiadek ryz z gulaszem z indyka i kiszony ogorek i na deser galaretka cytrynowa z kawalkiem banana i rodzynkami, aha wczoraj pozadki w kuchni robilam i dostrzeglam ze poza lodami w zamrazalniku mamy ttylko kilka zelek i ciastka lu-go, tak wiec niemamy za duzo pokus w domku i niebedziemy ich kupowac i dzialamy, aha ta waga to na starej wadze, bo na nowej pokazuje mi jakies 500gram mniej. pozdrawiam i milego dnia zycze:)
  • wesolymis

    wesolymis

    16 sierpnia 2010, 11:15

    jest zaliczyć ćwiczenia z rana. wtedy ma się je z głowy a ja niestety muszę wiczorm i padam na ryjek po pracy

  • Orzeszek1985

    Orzeszek1985

    16 sierpnia 2010, 10:35

    tak!!! najwazniejsze to pozytywne nastawienie do samej siebie-bedzie dobrze zobaczysz :)) Palimy dziada!!!! :*