Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
od 5 miesiecy mnie tutaj niebylo;)


tnz bylam codziennie ale wpisow od 5 miesiecy nierobilam, wage mam paseczkowa, ale roznie z nia bywalo juz prawie do 72 kg dochodzilo ale zacislam pasa i jest jak jest, raz lepiej raz gorzej,niewiem czemu ale brak mi checi do dzialania, za niecale 3 miesiace wracamy na stale do polski po 5 latach mieszkania tutaj w UK, i znajac ludzi z ojego otoczenia to beda gadali ze przytylam itd, zwlaszcza ze jak bylam w czerwcu w polsce to wazylam 67,2kg, moze uda mi sie do tego dojsc, synek mi przez te 5 miesiecy urusl, kochany lobuziak, nieslucha sie mnie troche ale mam nadzieje ze z wiekiem mu to troche minie, spi juz a maz gra sobie na x-boxie, mi sie troche nudzi i naszlo mnie;p a tak to ciagla rutyna, podziwiam wasze sukcesy i ciesze sie razem z wami, udanego weekendu:*