Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
piatek


Ale mi ten tydzien zlecial:) jestem juz po sniadanku, czyli bulka z maslem, krakowska, zoltym serem, salata i keczupem i do tego kawka z mlekiem. weekend moze byc ciezki bo dzisiaj siora do mnie przyjezdza a niechcem zeby wiedziala ze chce schudnac, ona ma idealna figure, na obiad planuje kasze gryczana z gulaszem z indyka. synek od 5 niespi , maz poraz puierwszy od 4 lat do pracy zaspal, tez biedny przemneczony przez te glosne nocki. a jak tam u was , co na weekend planujecie? pozdrawiam i milego dnia wam zycze:)
  • monwtu

    monwtu

    2 października 2009, 12:32

    a jak tam ćwiczenia próbowałaś wczoraj?? ja bałam się zakwasów ale jakoś narazie jest ok, dzisiaj dwie serie mnie czekają. Bardzo podobny obiad robię dziś, no taka mi ochota na gulasz a zwłaszcza na kasze rano przyszła że już się sosik gotuje ale z mięsa wieprzowego, (pod chłopa). Więc jak zobaczyłam twój wpis to usmiech mi sie na ustach pojawił, pozdrawiam i miłego weekendu życzę.