Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podsumowanie dzień 2 (31.12.2017)


No cóż mogę powiedzieć.... nagrzeszylam i jedzeniem i %%

Wiem że nie można dać się zwariować i od czasu do czasu jak wpadnie imprezka to można zaszaleć ale nie może się do zdarzac za często!! 

Na wagę dziś nie weszłam bo nie chce być zdenerwowana 1 dnia nowego roku