Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cóż...


nikt nie obiecywał, że będzie lekko...
wczoraj urosło do 90,3 kg, dzisiaj spadło do 89,9 kg
ale dziś P+W więc pewnie znów będzie wzrost
i tak w kółko... kręcę się w miejscu jak bąk...

I śniadanie - 2 galaretki z kurczaka
II śniadanie - 2 kawałki biszkopta czekoladowego
III śniadanie - 2 rolmopsy
obiad - gulasz z wątróbki drobiowej z cukinią, marchewką itd...
kolacja - galaretka z kurczaka (jeszcze nie wiem)
  • karola990

    karola990

    26 lutego 2014, 17:04

    3 śniadania?

  • invisible.M

    invisible.M

    26 lutego 2014, 16:53

    Mam to samo, waga ciągle waha się w okolicach tych samych liczb. Staram się tym nie przejmować i częściej mierzyć się zamiast ważyć