Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pamiętnik Dzień 14 "Podsumowanie wrzesień-styczeń"

Hej Wszystkim !

Jeszcze trochę zostało do końca stycznia, ale pomyślałam, że może małe podsumowanie mnie na duchu podniesie, gdy wszystko wokół się wali.Cóż ostatnio dowiedziałam się, że termin mojego dyplomu został przeniesiony na prawie miesiąc wcześniej - mam około miesiąca od teraz i jestem zupełnie nieprzygotowana.Dodatkowo stresuję się tymi wszystkimi chorobami, które ostatnio zwaliły mi się na głowę ( tarczyca, problemy z kolankiem i brzuchem ) :PP Pokłóciłam się też z moim M. Drugi dzień nie chce mi się z nim rozmawiać, a wspólne mieszkanie nie pomaga w dojściu do siebie. Mamy taką stagnację związkową - wkurzają nas wciąż te same rzeczy, ale nikt nic z tym nie robi, a ja się ciągle zastanawiam, czy jeszcze warto ( w skrócie jesteśmy ze sobą 4,5 roku, mieszkamy razem i na codzień nawet dobrze funkcjonujemy ).Podsumowując nastał dla mnie niezbyt pozytywny czas, ale taka chyba kolej rzeczy ;(

A teraz trochę pozytywów ( przecież nie wszystko jest źle ! ) 

1.Od początku przygody z Vitalią - przy mniejszym i większym zaangażowaniu udało mi się zrzucić 11,3 kg.Proces ten trwa już od końca sierpnia, ale nie przemęczam się zbytnio! i naprawdę czuję się duużo DUUUUŻO lepiej, niż wtedy pod koniec wakacji.Dieta już jakiś czas temu mi się skończyła, ale obecnie próbuję liczyć kalorie - czw.1800, pt.1700,sb.1700 ( niestety nie wliczam do tego bilansu piwka czy wina, ale aktualnie nie tyję, więc nie jest źle)  

2.W centymetrach różnice są kolosalne!! Poniżej zamieszczam moje tabele od początku 

3.Od kiedy złożyłam nowe postanowienia w styczniowym pamiętniku udało mi się wybrać do kina na PASAŻERA i przeczytałam 13 POWODÓW J.Ashera

4.Spięłam się i zaczęłam się porządniej przygotowywać do ukończenia studiów ( no nie jestem jeszcze mega zadowolona ze swojej systematyczności, ale staram się ! ) 

5.Moje próby wyjścia do ludzi też nie stoją na najgorszym poziomie :D dzisiaj akurat wieczorem po pracy też lecę do koleżanki na pyszne winko! a co !

Postanowienia na LUTY : 

1.Trzymać dietę i moją minimalną aktywność fizyczną na takim poziomie, żeby spadało te 0,5 kg tygodniowo (cel to 59 ! ) na koniec lutego ma być maks 62,5 !! 

2.Zadbać o zdrowie i spokój psychiczny - wykonać wszystkie badania, dowiedzieć się co dalej. NIE PANIKOWAĆ ;)

3.Pracować na tyle regularnie jak to możliwe - przygotować się na miarę swoich możliwości do dyplomu.

4.Wprowadzać trochę rekreacji do rutyny - książki, kino, basen etc.


Miłego dnia !! 

  • soleyy

    soleyy

    1 lutego 2018, 12:40

    takie postanowienia i planowanie naprawdę pomagają! ;) Trzymam kciuki ;) 12 powodów K. Ashera? Czego to dotyczyy? brzmi jak poradnik ;))

    • Katerina2110

      Katerina2110

      2 lutego 2018, 19:57

      Tak, jestem wielbicielką planowania ! :) 13 powodów J.Ashera to raczej niezbyt ambitna młodzieżowa lektura, ale rzuciła mi się w oczy przez Netflixa i w sumie całkiem szybko i z zainteresowaniem ją przeczytałam, więc mogę polecić. Pozdrawiam :)

  • Nattiaa

    Nattiaa

    31 stycznia 2018, 07:22

    o jej ogromne gratulacje, kawał dobrej roboty wykonałaś!

    • Katerina2110

      Katerina2110

      2 lutego 2018, 19:57

      Dziękuję bardzo, pozdrawiam !!! :)

  • aniloratka

    aniloratka

    29 stycznia 2018, 16:16

    i to jest dobre podejscie i swietne wyniki :)

    • Katerina2110

      Katerina2110

      29 stycznia 2018, 17:39

      Dziękuję i pozdrawiam :) !

  • margarettttttttt

    margarettttttttt

    28 stycznia 2018, 23:50

    oj Kochana, po każdym deszczu wychodzi słońce, dobrze będzie, zobaczysz :) ja też jestem taka drama queen a potem i tak w koncu jest dobrze i taaak, no ale popanikować trzeba ;) zazdroszczę spadku wagi, świetna robota! na prawde, dobra robota!! :D wytrwałości w postanowieniach

    • Katerina2110

      Katerina2110

      29 stycznia 2018, 15:45

      Liczę na to słońce ;) zresztą nowy miesiąc, nowe plany - wierzę, że wszystko pójdzie do przodu. Dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam !!! :)

  • KochamBrodacza

    KochamBrodacza

    28 stycznia 2018, 22:21

    Brawo możesz być z siebie dumna że udało Ci się zrzucić tyle kg :) Mam nadzieję że ułoży Ci się jak najlepiej, czasem tak bywa że się wali sporo rzeczy na raz ;/ Dużo siły Ci życzę :)

    • Katerina2110

      Katerina2110

      29 stycznia 2018, 15:47

      Dzięki ponownie ! mam nadzieję, że nie zamarudzam i zanudzam przesadnie ! Pozdrawiam gorąco ;)

    • KochamBrodacza

      KochamBrodacza

      30 stycznia 2018, 21:41

      Daj spokój :P jak się komuś nie podoba nie musi przecież czytać :D Pozdrowienia! :*

  • tracy261

    tracy261

    28 stycznia 2018, 15:00

    Wykonałaś kawał świetnej roboty, brawo!

    • Katerina2110

      Katerina2110

      29 stycznia 2018, 15:47

      Dziękuję i pozdrawiam ! ;)

  • aska1277

    aska1277

    28 stycznia 2018, 14:10

    Bardzo ładny spadek :) super gratuluję :) Mam nadzieję że jakoś dogadacie się z M ;) Pozdrawiam

    • Katerina2110

      Katerina2110

      28 stycznia 2018, 14:45

      Dziękuję

    • Katerina2110

      Katerina2110

      28 stycznia 2018, 14:47

      znowu ucina mi komentarze :) najważniejsze, że utrzymuje się tendencja spadkowa - mimo wszystko ! Reszta jakoś się ułoży ! Pozdrawiam