Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kawa


Musze to sobie od czasu do czasu zrobic, zeby wiedziec, ze kawy nie lubie. Wiec kupilam dzisiaj rano kawe i teraz strasznie sie czuje. Jest mi niedobrze i ogolnie jakos tak dziwnie sie czuje. Wiec potwierdzam, nadal kawy nie lubie i pewnie jej nie wypije prze kolejne pol roku.

 

Planu posilkow na dzisiaj

Sniadanie:

2 jajka na miekko

2 posiekane podsmazane pieczarki

cappucino

babeczka czekoladowa (nie wime co mnie tak na slodkie wzielo, ale obiecuje, ze to ostatni raz)

 

Lunch:

pozostalosc po wczorajszym obiedzie, stir-fry (zazwyczaj tak robie, ze gotuje wieczorem obiad i dodatkowa porcje przygotowuje na nastepny dzien na lunch)

 

Obiad:

gulasz wolowy z warzywami (czerwona papryka, cebulka, marchewka, pietruszka i seler jak mi sie gdzies uda kupic, moze nawet dodam z dwie pieczarki)

 

 

Dzisiaj mam tez plan isc do kina, wiec postatram sie pilnowac i nie jesc popcornu. Choc bedzie ciezko.