Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
79


Wpis w sumie za wczoraj, bo nie mialam wczoraj czasu, okazalo sie, ze kumpela ma kryzys, musiala ze mna pogadac, wiec ostatecznie caly wieczor spedzilam z nia. Chcialabym napisac o czym rozmwialysmy, bo mnie to na maksa zszokowalo, ale nie moge :-( Mam teraz cholernie trudna decyzje do podjecia i nie wiem co zrobic. Ok niemniej jednak dzien byl w miare udany, dietowo troche zawalilam wieczorem, ale to z tego szoku chyba i z powodu pomylki kucharza, bo powiedzialam, ze nie chce ryzu a on i tak mi ten ryz zapakowal, wiec jakos tak sam sie zjadl...ten ryz znaczy sie.

 

Ogolnie rozpiska wyglada nastepujaco:

 

Sniadanie:

mala puszka tunczyka w sosie wlasnym

3 herbatniki Lu Petit

jogurt (nie pamietam jaki smak)

kubek mleka

 

II Sniadanie

nie bylo

 

Lunch

100g lososia wedzonego

3 trojkaty serka topionego

plasterek sera tostowego light

 

Obiad:

kurczak w sosie slodko kwasnym z warzywami + ten cholerny ryz

Corona z limonka do popicia

 

Z sukcesow musze sie pochwalic, ze oparlam sie przepysznie wygladajacym delicjom. Siedzialam w pokoju nauczycielskim i jadlam swoj lunch i one lezaly tak na przeciw mnie przez godzine i nic...nic nie ruszylam.

 

Cwiczen 0 przez kolezanke...

  • innocent88

    innocent88

    15 października 2009, 00:46

    znowu pysznosci u Ciebie, ale chyab nie szkodza?:) 0,5 zostalo lub nawe juz mam te 55,odczekam czy nie wwzrosnie na 3 fazie Ale najjjgorsze utrzymac teraz ta wage :(

  • RednailGirl

    RednailGirl

    14 października 2009, 18:32

    Hej kochana ;* wybacz że cie troche zaniedbywałam ;) ale coś ostatnio czasu za bardzo nie było ... no ale już wracam ja w sumie też mam kryzys drugi dzień jem za dużo ... ale to sie zmieni ;D a tobie idzie widzę o wiele lepiej niż mi ;D A za te zdjęcie wybacz heh poprostu są chude no ;D

  • trikolor

    trikolor

    14 października 2009, 16:03

    ee tam jedna Corona, mi się w sumie częściej zdarza jakąś lampke wina na wieczór, bo zawsze mam jakies wino w lodówce;) I do bilansu zazwyczaj nie wpisuję.. a może powinnam?!? Od tego tygodnia nieco się ograniczam;P