Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień trzynasty


Dieta dziś może być,czyli nie idealnie,ale też nie źle.

Samopoczucie rano miałam super,a popołudniu klapa całkowita.

Chwilę poćwiczyłam nogi i rower 45min  23km .

Tragedia to dziś była,jak tylko zaczęłam pedałować to już myślałam,że ani chwili dłużej nie wytrzymam(szloch)

Walczyłam z każdą minutą,nie miałam siły.

Jutro będzie lepszy dzień mam nadzieję.

  • brugmansja

    brugmansja

    15 stycznia 2015, 21:02

    Taki gorszy dzień. Pewnie potrzebowałaś odpoczynku i już.

    • katja07

      katja07

      15 stycznia 2015, 22:19

      Pewnie tak bo dzisiaj jest już ok:)

  • gosiulek1

    gosiulek1

    15 stycznia 2015, 12:49

    No to jesteś dzielna, bo jak ja bym tak miała o każdą minutę walczyć, to bym zeszła z rowerka i walnęła się na kanapę a Ty wywalczyłaś aż 45 minut? No ukłon po prostu.

    • katja07

      katja07

      15 stycznia 2015, 22:18

      Dzięki,postanowiłam że się nie poddam!

  • iesz4

    iesz4

    15 stycznia 2015, 10:04

    To życzę Tobie tego lepszego dnia. Miłego :)