Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zakwasy


Odpuscilam dzis dywanowki, zakwasy mnie zlapaly ale za to byla wycieczka rowerowa w sumie  ok 40 intensywnej jazdy. 

Menu

Ok 9 - 2 skibki z twarozkiem i kubek czarnej kawy

Ok 11.30 - 2 drożdżowki 

Ok 13 - kawa z mlekiem 

Ok 17- garsc orzechowych chrupek kukurydzianych

Ok 18 - troche salatki warzywnej i miseczka rosołu z lana kluska

A tak poza tym jestem wsciekla na swojego faceta bo caly dzien mi dzis dogryzal glupimi tekstam i zamierzam odwdzięczyć mu sie z nawiązką a poza tym pokaze mu niedlugo na co mnie stać.  Pozbede sie opony raz na zawsze !