No i za ambitna byłam...
To już trzeci dzień wprowadzania drobnych zmian. Dzisiaj przyszła kolej na mleko. Jednak zamiast zmiany z 3,2% na 1,5 (tak jak planowałam) wczoraj w sklepie mi odbiło i wzięłam mleko 0,5%. Fuj.
Nawet koloru za bardzo nie ma, o smaku nie wspominając.
Eh, pierwsze małe niepowodzenie i drobna nauczka.
Cóż... mądra Polka po szkodzie ;)
kaja7530
1 listopada 2012, 15:04Wczoraj użyłam takiego do kawy ..,.brrrrrr - woda nie mleko:)) zostałam przy 2%:))