Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 17


Kolejny dzień w biegu.

ŚNIADANIE: sałatka (kończę ją), herbata

II: nie było

OBIAD: spory talerz rosołu ze zwykłym makaronem- mąż ugotował

PODWIECZOREK: nie było

KOLACJA: sałatka :), 2 łyzki masła orzechowego, herbata

WODA: 2l

AKTYWNOŚĆ: 15min spaceru+ zabiegi w salonie masażu: limfatron+bańka chińska+krem.

Zamierzam jeszcze zrobić: 8 Minute buns- jednak NIE- melB -pośladki- a rano zrobię ramiona :)

PIELĘGNACJA: rano-nic, wieczorem- prysznic rękawicą + olejek ujędrniający