Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 100


Wczoraj z tych nerwów nazarłam sie jak świnia w nocy. Zawsze jak się denerwuję to muszę coś zjeść. Rano wstałam z pełnym żołądkiem- masakra.

Dziś cały dzień cały czas mam z tyłu głowy- wojna :(

ŚNIADANIE: 1/2 kromki razowca z pasztetem, banan, herbata

II: nie było

OBIAD: 4 indycze parówki, herbata

PODWIECZOREK: 2 wafle ryżowe

KOLACJA: 2 kromki razowca z pasztetem zapiekanym, pomidor, herbata

WODA: 1,5

AKTYWNOŚĆ: nie miałam czasu

  • zdrowa.dieta

    zdrowa.dieta

    12 marca 2014, 09:50

    też za dużo zjadłam , nie wiem co się ze mną dzieje, chyba niedługo @:/ powinnam dostać za 3 dni...