Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 10


i dupa blada!  

Śniadanie : 2 kromki razowca z serkiem wedlina,  salata i rzodkiewkado tego 1/3 kostki twtwarogu z jogurtem i rzodkiewka,  czerwona herbata 

II : banan 

Obiad : garść razowego makaronu,  2 parówki i warzywa na patelnie 

Podwieczorek : baton musli 

Kolacja ha żeby było mi źle,  tak jak teraz czuję...  Nr 1 :( - 2 kromki razowca z serkiem i wedlina do tego 1/3 kostki twarogu z jogurtem i rzodkiewka,  czerwona herbata 

No i nieszczęsna Kolacja nr 2...  A zapytajcie mnie DLACZEGO?  NIE WIEM...  BO JESTEM OBZARTUCHEM...  ALE MI ŹLE... Zupa chińska i 2 białe bułki z masłem i paprykarzem 

Na czczo : Woda z cytryna i octem 

Woda : 1l

Aktywnosc : pół godz spacerku z Synkiem i 40min rower 

Pielęgnacja : rano balsam i Bio Oli,  wieczorem oliwka