Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 6 - w końcu spalanko !! :)


Dziś mimo kilku grzechów (chipsy i ciasto) bilans kalorii finalnie wyszedł naprawdę w porządku!!! :) Od jutra już nie będzie mnie nic kusiło, więc wierze że będzie bardzo zdrowe menu!!

Śniadanie: 2 kromki chleba razowego żytniego z pesto + 2 plastry szynki gotowanej i 2 plastry sera koziego - 150 + 20 + 60 + 160
kawa z mlekiem 70
kawałek sernika - 115
Razem: 575 kcal

II Ś :3 garście chipsów - 240
4 orzechy włoskie - 104
4 migdały - 50
Razem: 394 kcal
O: Lasagne - 250 
    2 kieliszek wina czerwonego wytrawnego- 204
    szarlotka - 200
Razem: 654 kcal

K: bułka z pestkami dyni - 180 + pesto - 20 + szynka z kurczaka - 40 + ser - 120
Razem: 360

Total: 1893 kcal

Spalone: rower 50 minut - 570 kcal :D
kardio - 60 minut - 300 kcal :)

Spalone łącznie 870 kcal :DDDDDD

Bilans: 1023 :D!!

Pozdrawiam i miłej nocki!!



  • ibiza1984

    ibiza1984

    18 lutego 2013, 15:09

    Chipsy! O nie! Lanie będzie jak 150 :D

  • Robustesse

    Robustesse

    16 lutego 2013, 23:47

    Jesteś na to żywym przykładem, że można mieć ładny bilans po diecie powyżej 1 000 kcal oraz przy prawidłowym wysiłku fizycznym :-) Dziękuję za komentarz i trzymam kciuki za dalszą drogę :*