Leżę i pot się ze mnie leje. Mam już dosyć tego skwaru.
We wtorek byłam u ginekolog w Ostrowie, poprosiłam, abym doprowadziła moją ciążę do końca. Szyjka cały czas się skraca. Ja mam czarne myśli. Nie ma dnia żebym nie płakała, sny mam przerażające, po prostu się boję. Pani doktor kazała mi się zapisać do szkoły rodzenia, pierwsze zajęcia w piątek, a ja już myślę, czy mojemu maleństwu nic nie będzie jak wstanę z łóżka. Na dodatek na początku września muszę jechać do Poznania. Nie mam innego wyjścia, wypłatę ostatniej transzy na mieszkanie musimy zlecić razem, nie ma żadnych upoważnień nic. Tym bardziej się stresuję.
Nie mamy jeszcze wyprawki dla Małego i nie wiem jak ją skompletuje siedząc w domu. To samo dotyczy mieszkania. Przecież Pią sam wszystkiego nie powybiera, nie pozałatwia.
Tak bardzo się boję.
ewela22.ewelina
11 sierpnia 2013, 09:55kochana głowa do gory!! panika bo to pierwszy raz no ale dasz rade!!
agggg
8 sierpnia 2013, 23:48A jakie są skutki , gdy szyjka się skraca ? Wybacz, nie znam się na tych sprawach.. Ale głowa do góry. I nie przejmuj się tak sprawami materialnymi :) Wszystko się ułoży, zobaczysz. Na pewno dostaniesz jeszcze od kogoś mnóstwo ciuszków i innych dupereli, w końcu od czego ma się rodzinę i znajomych (podobno) :D Myśl pozytywnie, to najważniejsze.
kokoszanelka
8 sierpnia 2013, 20:01Bedzie dobrze! Kochana jakby bylo tak zle to kazwli by ci lezec w szpitalu nie miej czarnych mysli! Glowa do gory! Jeszcze zdazysz ze wszystkim! Buziaki
monissia
8 sierpnia 2013, 11:29po 1. Kochana! bez stresu głeboki wdech! stresami niczego nie załatwisz a tylko sobie i dziecku zaszkodzisz 2. wyprawke calusienką mozesz skompletowac bez wychodzenia z domu! allegro, apteka gemini internetowa! wiec powolutku lezac w lozku pozamawiaj sobie to co potrzebujesz... 3. Szkoła rodzenia fajna sprawa, nauka odduchania, rozluzniajace zajecia... to Ci tylko pomoze! Uszka do gory!! :)