Straszna ja :(
Bo za bardzo ulegam słabościom
tydzień temu miałam drugą komunię starszej córki nażarłam się karkówki kiełbasy i ciasta , i ku mojemu zdziwieniu na wadze w poniedziałek na warsztatach było kilogram mniej , chyba waga trenerowi się popsuła ale się cieszyłam chociaż kary nie musiałam płacić:) Ale dzisiaj znowu dałam dobie na dzien mamy pojechaliśmy do teściowej a tam rosół schabowy oczywiście ze dwa kawały ciasta i jeszcze wódeczka cholera jaka ja jestem głupia w tygodniu dieta idzie wzorowo a nadchodzi tylko ta niedziela to nie mogę się oprzeć słabościom :( Jak jutro na warsztatch nie zapłacę kary to będę w szoku . Ale niestety na moje własne życzenie.
martini18
27 maja 2013, 14:00pewnie tyle przybralas w ciazy bo takmalo wczesniej wazylas.. siotra mojego T przybrala tez 30, a wazyla 52 kg przy 170.. ale udalo jej sie to potem zrzucic wszystko w kilka mies. powodzeia!!
ulotna2013
26 maja 2013, 16:11Ja dzisiaj tez poszłam na całość , ale czasami się należy :) Pozdrawiam
niunia322
26 maja 2013, 16:09ja dzisiaj tez przesadzilam - na obiad pizza bo mam świeto i nie bede stala przy garach - i od dzieci w prezencie czekolada - tez zjadlam dosc sporo