Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coraz bliżej wycięcia tych nieszczęsnych kamieni


Tak , tak coraz bliżej wycięcia kamieni coraz więcej obaw , chociaż bardzo dużo osób mnie przekonuje że to prosty zabieg . Jestem już po dwóch dawkach szczepionek na żółtaczkę którą musiałam przed operacją mieć zrobioną . Po szczepionkach miałam przyjsc do chirurga , ale niestety dopiero na 10 kwietnia termin na wizytę , żeby mi ustalił ti ermin zabiegu . W dodatku chodzę do niego prywatnie i muszę tyle czekać. Ciekawe co by było gdybym chodziła do niego na kasę chorych. Ale cóż czekałam tyle to i jeszcze trochę poczekam . A wiem że najlepszy chirurg w naszym mieście i wolałabym żeby to on wykonywał zabieg a nie iść do pierwszego lepszego doktora . W dodatku jestem w strachu bo w tygodniu w naszej lokalnej gazecie był opisany przypadek : Facet poszedł na proste usunięcie kamieni do naszego szpitala i niestety już z niego nie wyszedł . I weź tu człowieku nie bój się tych szpitali . Zastanawiałam się nawet nad operacją w innym mieście ale powoli myślę że jak mi się ma coś stać to i się stanie tam . Pewnie termin mi wyznaczy na koniec kwietnia lub na maja . Już się nie mogę doczekać aż mi nie będą te kamienie przeszkadzać w posiłkach w trawieniu i że wreszcie nie będę całych nocy spędzać na wymiotach i zajme się swoim zdrowiem i figurą :)Mam jeszcze nadzieję że będę mogła chwalić się wam tutaj swoimi dobrymi efektami:)

  • neutralnaaa

    neutralnaaa

    29 marca 2014, 19:19

    trzymam kciuki ,bedzie dobrze :* i nie jestem szczupla, tak zdj wyszlo :P mam rozm spodni L! :PP

  • MamaGwiazdy

    MamaGwiazdy

    29 marca 2014, 08:55

    Nic się nie bój. Będzie wszystko ok:)

  • Irenka117

    Irenka117

    28 marca 2014, 10:23

    Na pewno wszystko się uda :))

  • samotnicaaa

    samotnicaaa

    18 marca 2014, 08:50

    Wiem , że sie denerwujesz ale po zabiegu bedzie Ci sie juz tylko zylo lepiej!

  • anik198627

    anik198627

    17 marca 2014, 21:19

    w 2009r. miałam usunięte kamienie i żyję :) nie ma się czego obawiać :) pozdrawiam

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    17 marca 2014, 13:02

    Moja teściowa też przeszła ten zabieg, i żyje dalej:) także no stres, będzie dobrze.

  • agulina30

    agulina30

    17 marca 2014, 12:17

    na pewno będziesz miała wiele dobrych efektów. chwal się nimi od razu!