Zaczęłam dzisiaj 6 Weidera i myślałam, że będzie to hop siup ? 1 dzień, 1 seria tylko po 6 powtórzeń, ale powiem szczerze, że już przy końcówce prawie nie dawałam rady. Mam nadzieję, że dotrwam do końca i już w połowie kwietnia będę miała brzuch, którego nie będę się wstydzić i którym będę chciała się pochwalić.
+ 1 dzień 6 weidera
+ 1000 pół brzuszków
+100 podniesień tyłka
+100 skrętów tułowia
+50 wyrzutów lewej nogi
+50 wyrzutów prawej nogi
+50 podniesień lewej nogi
+50 podniesień prawej nogi
+20 pompek na piłce
+5 km na rolkach
tak wyglądają pompki na piłce
ona1991wawa
9 marca 2014, 09:50witam Cię :) niestetyy jeszcze się znów nie ważyłam, ale myśle że jest ok :) a Ty widze jak zawsz niezmordowana w ćwiczeniach też kiedyś z a6w się mierzyłam do 5 dniu odpadłam ( jak we wszytskim) :P oj juz na pewni masz taki brzuszek jaki mozna pokazac :) naprawde w pracy to ja mam idalne ćwiczenia na wszystko :D a szczegolnie podnoszecznie ciezarow :D
Ewa_eL_Ka
9 marca 2014, 08:28Hej :) jak chcesz przeczytaj ten wpis: http://www.zrzucbrzuch.blogspot.com/2013/02/plusy-i-minusy-popularej-szostki-weidera.html ja na Twoim miejscu bym odpuściła A6W - ale zrobisz jak będziesz uważała :)
lemoone
8 marca 2014, 22:58widze,że katujesz swój brzuch :P