Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
08.03.2014 (dzień 27)



Zaczęłam dzisiaj 6 Weidera i myślałam, że będzie to hop siup ? 1 dzień, 1 seria tylko po 6 powtórzeń, ale powiem szczerze, że już przy końcówce prawie nie dawałam rady. Mam nadzieję, że dotrwam do końca  i już w połowie kwietnia będę miała brzuch, którego nie będę się wstydzić i  którym będę chciała się pochwalić.

 

+ 1 dzień 6 weidera

+ 1000 pół brzuszków

+100 podniesień tyłka

+100 skrętów tułowia

+50 wyrzutów lewej nogi

+50 wyrzutów prawej nogi

+50 podniesień lewej nogi

+50 podniesień prawej nogi

+20 pompek na piłce

+5 km na rolkach

tak wyglądają pompki na piłce



  • ona1991wawa

    ona1991wawa

    9 marca 2014, 09:50

    witam Cię :) niestetyy jeszcze się znów nie ważyłam, ale myśle że jest ok :) a Ty widze jak zawsz niezmordowana w ćwiczeniach też kiedyś z a6w się mierzyłam do 5 dniu odpadłam ( jak we wszytskim) :P oj juz na pewni masz taki brzuszek jaki mozna pokazac :) naprawde w pracy to ja mam idalne ćwiczenia na wszystko :D a szczegolnie podnoszecznie ciezarow :D

  • Ewa_eL_Ka

    Ewa_eL_Ka

    9 marca 2014, 08:28

    Hej :) jak chcesz przeczytaj ten wpis: http://www.zrzucbrzuch.blogspot.com/2013/02/plusy-i-minusy-popularej-szostki-weidera.html ja na Twoim miejscu bym odpuściła A6W - ale zrobisz jak będziesz uważała :)

  • lemoone

    lemoone

    8 marca 2014, 22:58

    widze,że katujesz swój brzuch :P