Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
leeenistwo-uwielbiam...


Dzis dzień lenia... Wolne od pracy, od ćwiczeń i po trochu od patrzenia na to co jem;) hihi... Od 10 lenilam się na plaży nad jeziorkiem, a teraz lenie się juz w łóżku... Jutro dniowka;\ jeszcze 40 dni i urlop.... A później juz luźniej w pracy... Więcej wolnego będzie... 

Czytalam ostatnio o jodze, ogladalam kilka filmików na yt. Nic nie probowalam ćwiczyć. Przed chwila sprawdzilam ze w moim mieście jest szkola jogi, i mam ja na Beneficie;) Przez okres wakacyjny jest nieaktywna, ale od września... Zastanowienia się nad tym;)