No tak w niedziele sobie pozwoliłam na duuuzo słodyczy i dzisiaj organizm się ich znowu domagał, ale to u mnie normalne, jutro powinno być już ok. A więc dostałam @, od kiedy jestem na tej mojej prozdrowotnej dietce przychodzi regularnie;)
Namieszałam w diecie i jadłam zupełnie inne rzeczy niż zaplanowałam, no i mieszanie wszystkiego z wszystkim na kupę +prince polo XXL i dwa pierniczki buuuu
Razem wyszło coś z 2000 kcal!!!!
No trudno, ale był 3 godzinny spacer po mieście i zakupy, więc trochę spaliłam, a przed spaniem ćwiczyłam uwaga uwaga 2 godziny w tym pół godzinki rowerku było:)
Po powrocie do domu zastałam awizo pewnie motylek-agrafka na uda przyszła
Będę ćwiczyć udka BĘDĘ ĆWICZYĆ UDKA haha
Przyszedł szalik dla mojego, wygląda o niebo lepiej iż na fotce, genialny!!Materiał gatunkowo dobry no i dwustronny
MENU:
4 plasterki szynki+ sałatka z pomidorów 300 kcal
szklanka soku jabłkowego 150 kcal
kalafior, ziemniaczki z cebulką + maślanka 300 kcal
garść orzechów włoskich i migdałów 250 kcal
jabłko 70 kcal
grahamka z masłem i pomidorem 250 kcal
RAZEM 1300 kcal
A tu mam coś dla Was jesli lubicie się wzruszać-ale ostrzegam -popłyną łzy więc przygotować chusteczki, no popłakałam się takie to było ....
No i Ci panowie w mundurkach mmmm:)
http://www.youtube.com/watch?v=sqvq1jpXFUA&feature=related
Miłego dnia Kochane muuua:*
Namieszałam w diecie i jadłam zupełnie inne rzeczy niż zaplanowałam, no i mieszanie wszystkiego z wszystkim na kupę +prince polo XXL i dwa pierniczki buuuu
Razem wyszło coś z 2000 kcal!!!!
No trudno, ale był 3 godzinny spacer po mieście i zakupy, więc trochę spaliłam, a przed spaniem ćwiczyłam uwaga uwaga 2 godziny w tym pół godzinki rowerku było:)
Po powrocie do domu zastałam awizo pewnie motylek-agrafka na uda przyszła
Będę ćwiczyć udka BĘDĘ ĆWICZYĆ UDKA haha
Przyszedł szalik dla mojego, wygląda o niebo lepiej iż na fotce, genialny!!Materiał gatunkowo dobry no i dwustronny
MENU:
4 plasterki szynki+ sałatka z pomidorów 300 kcal
szklanka soku jabłkowego 150 kcal
kalafior, ziemniaczki z cebulką + maślanka 300 kcal
garść orzechów włoskich i migdałów 250 kcal
jabłko 70 kcal
grahamka z masłem i pomidorem 250 kcal
RAZEM 1300 kcal
A tu mam coś dla Was jesli lubicie się wzruszać-ale ostrzegam -popłyną łzy więc przygotować chusteczki, no popłakałam się takie to było ....
No i Ci panowie w mundurkach mmmm:)
http://www.youtube.com/watch?v=sqvq1jpXFUA&feature=related
Miłego dnia Kochane muuua:*
keyma
13 grudnia 2011, 23:44w stroju kapielowym wazylam wlasnie okolo 55kg... Czulam sie jak slon!
RedTea
13 grudnia 2011, 16:42ksiazka o chinskich dziewczynach Poczytaj w internecie ;)
Zudoarichiko
13 grudnia 2011, 14:11No ładnie i rozmazałam sobie makijaż ;p tez miałam tego motylka ale przestałam go używać bo mięśnie mi się za bardzo rozbudowywały ;/ więc oddałam go siostrze
kompleksik1991
13 grudnia 2011, 14:01ciężko mi sie wzruszyć ale też popłakałam się na tym filmiku:)
kompleksik1991
13 grudnia 2011, 13:46jejku ale Ty dużo się ruszasz!!:) świetnie, nie martw się tymi słodyczami:) ja też mam @ i się ruszyć nie mogę także nie wiem czy coś dam radę poćwiczyc..:( trzymaj się Kochana
fcuk0
13 grudnia 2011, 11:48przynajmiej odpracowałaś te swoje grzeszkowanie;D ja to zła i wściekła na samą siebie zawijam sie w koc i chce juz nowy dzien;D no i skoro potrafiłam to wszystko zliczyc, to tak na prawde nie bylo wielkie obżarstwo;p a co do szalika, to ktory wybrałas?:)
czekoamciu
13 grudnia 2011, 10:45ćwicząc tyle co Ty można sobie pozwolić na te grzeszki chodź nie codziennie!!
RedTea
13 grudnia 2011, 10:06tylko tyle nagrzeszylas? i ze 2000? phi, nie umiesz grzeszyc :P a tak na serio to na bank spalilas! ;)
XXXJAXXX
13 grudnia 2011, 08:51kurcze przy tylu ćwiczeniach można grzeszyc bez wyrzutów sumienia!pozdrawiam wtorkowo.
Wasp25
13 grudnia 2011, 08:39Świetnie ci idzie, co to te 2000 kcal - spaliłaś je z nawiązką :) Pozdrawiam:-*
Iwantthissobadly
13 grudnia 2011, 08:27Kochana nie będę oglądać bo dopiero co się pomalowałam,a nie chcę czarnych łez lać:D co do szaliczka-fajnie,że przyszedł lepszy nawet niż na zdjęciu;)a co do jedzenia-no zdarza się-mi też w zresztą:(buu!ale nie załamujemy się:)
Jabluszkowa
13 grudnia 2011, 08:232 godziny? Podziwiam :) Spaliłaś wszystko na bank :)
MajowaStokrotka
13 grudnia 2011, 08:08Ja wczoraj machałam agrafką.Dzisiaj lub jutro też się postaram ćwiczyć...Jak ja Ci zazdroszczę, że masz czas dla siebie...A co do ćwiczeń rano, to musiałabym wstawać po 4, żeby zdążyć ze wszystkim:/Jak się udały zakupy?:)
tizane
13 grudnia 2011, 08:08na tyle ćwiczeń i ruchu to i jedna chwila z prince polo bardzo nie zaszkodzi. Daj znać jak się ćwiczy na nowym sprzęcie:)
Tysiia
13 grudnia 2011, 06:53agrafka?ostatnio o niej czytałam, daj znac kochana jak się ćwiczy itp ;)) a filmik...hmmm uwielbiam takie momenty kiedy mogę poczuć jak ważna jest rodzina!!!i najbliżsi i....Przyszły Mąż :) buzka
dragonflymagical
13 grudnia 2011, 01:15matko, jak się URYCZAŁAM ;(;(;(