Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
było milutko...


Nie poszliśmy na spacer bo jednak wiatr nadal halny wieje  i głowy by nam pourywało;)
Ale wykorzystaliśmy popołudnie w inny sposób - chwile posiedzieliśmy z moją mamą a potem do pokoiku pod kocyk-ach jak ja lubię te chwile  mmm...

Dzisiaj w planie ciąg dalszy porządków wiosennych. Piątkowy wieczór spędzę w domku nadrabiając zaległości serialowe i ćwicząc bo już chyba z miesiąc się tak obijam...Waga się utrzymuje a nawet 10 dag spadku zobaczyłam o poranku:)
49,5 kg na równy rachunek wspaniale:)

Jutro jadę do Rzeszowa umówiłam się na cały dzień z koleżanką będziemy szukać butów z moich marzeń i snów:) zaliczymy pewnie jakiś obiadek na mieście i kto wie może kino? Pogoda " pod psem" mam nadzieję że jutro będzie lepsza bo źle się będzie po mieście chodzilo:/

MENU:
3 WASA z miodem 200 kcal
jabłko 70 kcal
rybka w panierce+surówka z kwaszonej kapusty 400 kcal
2 pomarańcze 180 kcal
sałatka z wczoraj 200 kcal
RAZEM 1200 kcal


Piątkowa nutka dla Iw:

w dwóch wersjach do wyboru:)
http://www15.zippyshare.com/v/62354138/file.html
http://www47.zippyshare.com/v/1867702/file.html


ZNOWU WEEKEND .....
MUSIMY SIĘ PILNOWAĆ
ŻEBY NIE ZAPRZEPAŚCIĆ NASZYCH STARAŃ!!!

  • annneczka

    annneczka

    31 marca 2012, 16:57

    No pogoda straszna ale coraz lepiej będzie :) A co to za buty z Twoich marzeń? Ja liczyłam, że pojeżdżę na rolkach na weekendzie ale pada :( Za małe śniadanie ale reszta dnia super :) Miłego weekendu:*

  • kompleksik1991

    kompleksik1991

    31 marca 2012, 09:21

    czas spedzany we dwoje jest najwspanialszy:) u mnie tez pogoda okropna i dzisiaj jeszcze gorsza:) ale trzymam kciuki żeby zakupy się udały:)

  • beyonce1989

    beyonce1989

    31 marca 2012, 08:03

    na tak to najlepsze chwile razem i ile spalonych kalorii:) szkoda że u nas nie jest tak ciekawie...eeech.... udanych zakupów :* i kolejnych spadków wagi:)

  • AtomowaKluska

    AtomowaKluska

    30 marca 2012, 17:06

    ach buty buty buty! kocham buty :D koniecznie pokaż jak coś upolujesz :)

  • Zudoarichiko

    Zudoarichiko

    30 marca 2012, 17:04

    ahhh ja to się środy nie mogę doczekać mężulek wraca z Niemiec i będę figlować z nim pod kołderką :) no i jesteś coraz bliżej celu brawo maleńka :)

  • LillAnn1

    LillAnn1

    30 marca 2012, 15:33

    Bokserki z zameczkiem z przodu serce-mozna ładnie piersi w nich wyeksponować:)

  • Nudes

    Nudes

    30 marca 2012, 13:49

    achh ale ci zazdroszczę tej 4.. OMG :):) Jestes wilka kochana (w dobrym słowa znaczeniu :)) Powodzenia i miłego weekendu :*

  • Nefertiti1985

    Nefertiti1985

    30 marca 2012, 13:13

    Nie ważne co robiliście ;) ważne, ze byliście razem....qwa ja mam chyba jakiś post od bzykanka....już nie pamiętam kiedy to robiliśmy ;/ ale dzisiaj mu nie odpuszcze ;P ....a w weekend będzie dobrze...czuję to! :D

  • frey88

    frey88

    30 marca 2012, 11:01

    Weekend się zbliża trzeba walczyć, walczyć, walczyć! Damy radę. Gratuluje spadku :).

  • Iwantthissobadly

    Iwantthissobadly

    30 marca 2012, 10:52

    Kochanie Ty po prostu szalejesz z tą wagą!no przepięknie!tak trzymaj a lada moment osiągniesz cel,ale mam nadzieję,że nawet wtedy nas nie opuścisz co???:(bo bym się zapłakała chyba no!:*co do nutek-po pierwsze nie użyłaś nowej ksywki hehe;D po drugie bardziej mi się podoba ten drugi remiks:D choć pewnie Tobie też Kochana-bo my podobne guściasto jesteśmy no:D zazdroszcze tych kocykowych pieszczot,ale mój wróci zatrzy tygodnie i w końcu poznasz mnie bardziej od strony uczuciowej-bo ja już zapomniałam jak to jest hehe;D buziole!kurcze niby komentarz o niczym a jak się rozpisałam;p

  • piersiastamycha

    piersiastamycha

    30 marca 2012, 10:49

    Jak dobrze, że są takie sposoby na igraszki, hehe;). Gdzie się podziały te ćwiczonka Kochana?:), Ruszamy tyłeczki do roboty, hehe, chociaż ja widzę, że Ty ich bardzo nie potrzebujesz, bo waga ładnie spada. Upoluj butki i pochwal nam się tu:)!!!Buziole:*

  • AnnaAleksandra

    AnnaAleksandra

    30 marca 2012, 09:33

    Bogi dzięki, że ja na siłce ćwiczę i staram się coś biegać (mimo mojego totalnego braku kondycji) to wiatr ani deszcz mi nie straszny :P

  • Rubiaa

    Rubiaa

    30 marca 2012, 09:06

    to tylko ja taka wytrwała jestem i zaliczyłam i spacer i bieganie mimo wiatru :P no no Słońce trzeba się brać za ćwiczenia :) tak ładnie trenowałaś po 3 godziny a teraz co ? :| obyś znalazła buciki :*

  • ajkaQ

    ajkaQ

    30 marca 2012, 08:30

    ach te wieczory z Ukochanym pod kocykiem :-))))o to taki babski dzień Ci się szykuje:D no pozazdrościć tylko bo takie wypady są najlepsze:) zakupy i ploteczki :D i właśnie kochana jaki cudem Ty nadal zdjęcia masz ?? mi podobnie jak Tysii naszej ciągle błąd wyskakuje...

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    30 marca 2012, 05:16

    U nas też pogoda koszmarna.No ale masz rację - pod kocykiem też może być miło:)Zazdroszczę Ci wypadu i spotkania z koleżanką...Ja niestety jutro do pracy, P. będzie dopiero wieczorem.Jedyny plud takiego dnia - DIETA:)

  • Tysiia

    Tysiia

    30 marca 2012, 04:04

    i jeszcze jedno ja od 3 dni nie mogę dodać fotek a Ty.........wciąż je masz :P

  • Tysiia

    Tysiia

    30 marca 2012, 04:03

    jak weekend to ja się musze pilnować najbardziej:) bo zawsze mam z tym problem:) więc proszę mi to jak najbardziej przypominać :P mrrr kino zakupy z kumpelą :))) uwielbiam :)) miłego wypadu życzę! i cholera zazdroszczę tej cudnej wagiiiiiiii:)

  • XXXJAXXX

    XXXJAXXX

    30 marca 2012, 01:53

    o jak ładnie u Ciebie-waga spada-dietkowo-aż miło poczytać!tak trzymaj. fajny dzionek się zapowiada-zakupy z przyjaciółką-super sprawa.pozdrówki i kolorowych*

  • LillAnn1

    LillAnn1

    30 marca 2012, 01:22

    Jak ty to serce robisz co?Nie ćwiczysz tak intensywnie jak wczesniej a mimo to waga leci w dól jak szalona....

  • BlackWithDreams

    BlackWithDreams

    30 marca 2012, 01:02

    Tak myślałam własnie,że jednak odpuścisz sobie ten spacerek :) nadrobicie to jak się pogoda unormuje :) ajjj szczęściara, nie ćwiczy i waga sie utrzymuje! :)) ale to dobrze :)) miłego jutrzejszego spacerowania po Rze, mam nadzieje,że nie będzie tak wiało jak dziś i Cię nie porwie hehe ;))) ;*