Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 87


Dzisiaj robienie jedzenia dla mojego brata... I wiecie czego się dowiedziałam? Że jeden pieróg z grzybami mojej mamy ma ok. 50 kcal! Takie gały zrobiłam, ale no wszystko dobrze policzone... Czyli mogę je jeść i jeść i jeść. :p Cudownie, bo je uwielbiam!
Dzisiaj pierwszy raz robię piernik z miodem... Ciekawa jestem jaki wyjdzie. :p Mam zamiar spróbować taki mały kawałeczek, tylko i wyłącznie dla oceny. Ale to jutro! :p

Menu:
7.00:
szkl. płatków kukurydzianych (120) + jogurt (130) + jabłko (50) = 300kcal
9.00:
kanapka z 2 kromek ziarnistego (150), 2 plasterków polędwicy (20kcal), sałaty (5) i rzodkiewki (5) = 180kcal
10.30:
jabłko = 50kcal
14.30:
makaron (170) + sos do potraw chińskich (60) + 5 plasterków polędwicy (50) + masło (40) = 320kcal
16.30:
4 jabłka = 200kcal
ok20.30:
wyjadanie farszu do pierogów mojej mamie = ok.100kcal

Razem: 1150kcal

myślałam, że będzie gorzej :p a co do tego farszu... no nie mogłam się oprzeć :p

Aktywność: ---

Płyny:
~1,5L

A i ważny komunikat! Wyjeżdżam jutro prawdopodobnie na tydzień. Nie wiem, czy dam radę wstawiać wpisy tutaj, ale postaram się. :) Zobaczymy :p

No to do, hmm, przeczytania? :D

kizukoo
  • oktawia94

    oktawia94

    30 czerwca 2012, 14:57

    Bilans ładny;) baw się dobrze!:*

  • goodvibrations

    goodvibrations

    28 czerwca 2012, 23:37

    To baw się dobrze na wyjeździe i trzymaj zdrowo :D

  • dorka001d

    dorka001d

    28 czerwca 2012, 23:31

    Piernik napewno bedzie pyszny. Mam nadzieje ze uda Ci sie do nas napisac :) A i kocham pierogi takze bardzo fajnie ze maja tyle kcal ;)

  • uLa2012

    uLa2012

    28 czerwca 2012, 22:55

    baw się dobrze ;)

  • Maarzenaaa

    Maarzenaaa

    28 czerwca 2012, 22:16

    Mój pierwszy piernik wyszedł twardy jak skała :-d. Udanego wyjazdu :-)