Dzisiaj dzień o WIELE bardziej pozytywny. Miło, naprawdę miło dzisiaj, mimo iż nadal mam się o co martwić... No ale co poradzę, trzeba mieć nadzieję na lepsze jutro prawda? :P
8.30: grahamka (200), 4 pl polędwicy (40), jabłko (100), 3 marchewki (60) = 400kcal
12.00: pół makreli wędzonej (150), 4 marchewki (80), ogórki w chili (30), jabłko (100) = 360kcal
14.30: mleko czekoladowe = 170kcal, a co tam!
16.00: 1,5szkl płatków kukurydzianych (180), jogurt z dodatkiem przyprawy korzennej (130), marchewki (70), jabłko (100) = 480kcal
Razem: 1410kcal, łohoho, dużo troszkę
Ruch:
*sprzątanie
*wypad na miasto
*20 min żonglerki :p
Do jutra :)
mrnmlka
29 marca 2013, 16:42Pychotka ;) Ale ja tam wolę na obiadek coś ciepłego :D Dłużej jestem najedzona ;) Trzymaj tak dalej :* P.S. Umiesz żonglować? O.O :D
Behappy1997
28 marca 2013, 23:46O jak smacznie. :)
justix3
28 marca 2013, 23:01ale pyszne jedzonko ! :)))
Dio66
28 marca 2013, 21:26Cieszę się, że dzisiaj już u Ciebie lepiej ;) Trzymaj się i nie poddawaj się !