Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
szykbo i w maksymalnym skrócie


Hey będzie b. krótko, niestety rozpoczynając dietę 500 kalorii +hCG nie brałam  pod uwagę ważnej rzeczy jaką jest miesiączka i strasznie się rozczarowałam gdy "przyszła" musiałam odstawić hCG ale otrzymywać dietę. Nie było efektów, waga stała. Na szczęście już się skończyło i znowu od kilku dni jestem na 500 kaloriach i hCG. Nie jest łatwo ale już się chyba powoli przyzwyczaiłam. Wczoraj było ciężko, przez kilka godzin odczuwałam irytujący ból głowy. Wczoraj z ciekawości wieczorem weszłam na wagę a tam zmiana, szczerze nie spodziewałam się tego. Oczywiście biorę pod uwagę że uciekła woda nie tylko po miesiączce ale też i ogólnie woda z organizmu. Zobaczymy co będzie dalej . . . 

  • angelisia69

    angelisia69

    19 sierpnia 2015, 16:53

    ze co??co to za hcg?dostarcza z 1500kcal?

  • Angela104

    Angela104

    19 sierpnia 2015, 14:00

    a co to jest to hCG? 500 kcal to strasznie mało... powodzenia ! ;)

  • Magdul2305

    Magdul2305

    19 sierpnia 2015, 13:19

    Dieta 500 kcal??? Co to za cudo i co na niej jesz???