Wczoraj byl moj pierwszy dzien bez slodyczy. Dzien wczesniej podczas wieczornych przemyslen uswiadomilam sobie co tak naprawde robia one w moim zyciu. Czekoladek,batoniki czy tez ciasta nie ulatwia mi zycia,a wrecz przecienie w ilosciach jakie potrafilam je jesc tylko szkodza.Postanowilam zrobic sobie 30dniowe wyzwanie bez slodyczy. Wierze,Ze dam rade dlatego tez postaram sie codziennie o tym pisac. Podejmujac walke samej z soba 1kwietnia waga pokazywala 76kg dzis jrdt to 77kg mimo diety,ruchu oczywiscie moj wrog rowniez mi towarzyszyl (ciasteczka,batoniki,chipsy,itd. ) Dosc!
- Pamiętnik
- O mnie
- Galeria zdjęć (0)
- Znajomi (1)
- Wyzwania (1)
- Listy na forum
Znajomi (1)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Sklonil mnie do odchudzania wygladac wieloryba...
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 288 |
| Komentarzy: | 1 |
| Założony: | 28 marca 2018 |
| Ostatni wpis: | 14 kwietnia 2018 |
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
Wpisy w pamiętniku
13 kwietnia 2018 , Komentarze (1)
Chce walczyc,walczyc sama ze soba ze swoim I slabosciami.Przygode odchudzania podejmuje chociazby raz w miesiacu I przewaznie tydzien wytrzymuje. Moim najwiekszym rywalem,sa slodycze. Jeez ktorych nie potrafie poprostu zyc