Dzisiaj minął tydzień, Iiii 2 kg mniej A do tego w ciągu tygodnia nie trzymałam się pieczołowicie diety , zdarzały mi się wpadki, typu kawałek tortu na urodzinach koleżanki, a jednak kg i tak zleciały i to nie małe jak na tydzień Jestem mega zadowolona i zmobilizowana
Od wczoraj dietka, zjedzonych kalorii 1300, nie było tak źle, nic mnie nie kusiło, dzisiaj jedynie zgrzeszyłam kilkoma ziarenkami popcornu, za to nie zjadłam podwieczorku także sądzę że bilans kaloryczny i tak nie został przekroczony :) Na jutro planuje trening chodakowskiej :P Trzymajcie kciuki :)
Dzięki mojej dobrej znajomej zostałam ponownie zmotywowana do rozpoczęcia kolejnej diety :) Całe szczęście bo lato się zbliża a ja w rozsypce :( Jutro jeszcze ostatni dzień rozpusty, także pozwolę jeszcze sobie zaszaleć przed dietowaniem, i od poniedziałku zaczynam się brać za siebie. Planowana dieta 1200 kcal plus trening chodakowskiej :) Dziewuszki trzymajcie kciuki :D Aktualna waga 68 kg, upragniona waga 60 . Kiedyś udało mi się do niej dobić na białkowej aczkolwiek po czasie kg wróciły :(