Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
początek sukcesu ?


Dziś króciutki wpis:

Dzis sobota, jest ok. Dalej się 3mam z ćwiczeniami i się nieźle wkręciłam. Jak nie cwiczę 1 dzień, to już mam wyrzuty sumienia :P Ogólnie, postanowiłam cwiczyc 5 razy w tyg-w pt i niedz mam przerwy.Jem racjonalnie, malutkie porcje , ostatni posiłek godzina 18.00

1Poniedzialek : killer

2.Wtorek:skalpel

3.Sroda :Mel B : rozgrzewka, cardio, pośladki

4.Czwartek: turbo-spalanie

5.Przerwa

6. Sobota :Jakis trening ponad godzinny z neta  : >

7.Przerwa

Od poniedziałku to samo :) PS. Czuję się świetnie po ćwiczeniach i już widzę,że mam mniejszy brzuszek, chcę się zmierzyć ale postanowiłam,że po 2 tyg, więc zrobię to 20 stycznia i Wam się ( mam nadzieję ! ) pochwalę. Oprócz tego czuję każdy mięsień mojego ciała :D To uzależniające :D

  • doremifasolaa

    doremifasolaa

    11 stycznia 2014, 20:39

    Wow aktywność fizyczna super :) ! tez ćwiczę z Ewą :P