Dobry wieczór!
Co tam słychać dziewczyny?
U Mnie w sumie to samo co zawsze. Dzisiaj koniec rannych zmian. Jutro zaczynam nocki - jupi! Nie mam więcej co pisać, nic ciekawego się nie działo. Zmęczona jestem..
Menu:
Śniadanie - 1 kromka ciemnego chleba z szynka z indyka, a na to kawałki papryki + herbata miętowa
II śniadanie - jabłko + jogurt Activia + gorąca kubek wody i wrzuciłam tam cytrynę
Obiad - pierś z kurczaka pieczona w piekarniku + buraczki
Podwieczorek - pół gruszki
Kolacja - 4 śledzie w occie - śledzie są okej?
Pozdrawiam Was - Buziaki kochane!
angelisia69
12 stycznia 2016, 13:28sledzie sa jak najbardziej OK,zdrowe tluszcze ;-)
Sid23
11 stycznia 2016, 21:44Ja mam podobne godziny pracy, zaczynam o 10 i kończę o 19 z tym, że muszę jeszcze po zamknięciu baru posprzątać i pojechać na zakupy, żeby rano móc troszeczkę dłużej pospać, można się wykończyć :(