Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem gruba i obrzydliwa wiec postanowiłąm cos z tym zrobic !!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 9141
Komentarzy: 44
Założony: 17 grudnia 2007
Ostatni wpis: 15 czerwca 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
klusia45

kobieta, 62 lat, Nowy Sącz

170 cm, 123.50 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: 90

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

15 czerwca 2017, Skomentuj
krokomierz,143,1,9,125,94,1497546281
Dodaj komentarz

14 czerwca 2017, Skomentuj
krokomierz,975,8,59,5640,644,1497456956
Dodaj komentarz

14 czerwca 2017, Skomentuj
krokomierz,975,8,59,5640,644,1497456956
Dodaj komentarz

20 czerwca 2016 , Komentarze (1)

Zaczynam od początku , ale tym razem nie odchudzam sie lecz uważam na to co zjadam i ile :) mam nadzieje że jakis efetk bedzie , to znaczy juz jest te 3 kg , to juz mały sukces , postaram sie systematycznie co tydzien wpisywać wage 

pozdrawiam :) i życze miłego tygonia 

24 lutego 2014 , Komentarze (2)

KOCHANE NIE PISAŁAM BO MIALAM NIEGROZY WYPADEK 
OBIE RECE POKIERESZOWANE JEDNA W OPATRUNEK DRUGA PALCE POLAMANE , DZISAJ JEDNA MAM JUZ WOLNA OD BANDAZY ALE BOLI 
NAPISZE JAK BEDE LEPIJ KLIKA POZDRAWIAM 

6 lutego 2014 , Komentarze (7)

Witam Kochaniutkie 
Ogromnie mnie dzisiaj nosiło , nie wytrzymałam i zeżarłam 4 kostki czekolady !!!!!!
 cały tydzien nic słodkiego  , należy mi sie kopniak w tyłek - ale powiem Wam szczerze że takiej przyjemości dawno nie doznałam uuuuuuuu nadal czuje smak  ,,, no trudno jestem człekiem i grzesze :) :) :)
Pozdrawiam Was serdecznie idę popracować nad papierami , a jeszcze mam pranie rozwiesic :):):) dziękuje za miłe słowaaaaaaaaaaaaaaa :) :) 

5 lutego 2014 , Komentarze (3)

Nie wytrzymałam i dzisiaj raniutko sie zważyłam huraaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!! 
wiem wiem to woda uszła z organizmu :) 
ale jaka radość
pozdrawiam 

2 lutego 2014 , Komentarze (1)

Powiem Wam że dzisiaj miałam cieżki dzień ,, niedziela dzieciaki na obiedzie , ciasto , ale sobie zrobiłam piers z kurczaka z ciemnym ryzem  i góre surówki ( marchew , seler jabłko ) - i dałam rady , prz y deserze wyszłam na papierosa , bo aż mnie skręcało taka miałam ochote na serownik ( wczoraj piekłam ) ,, wytrzymałam , wieć 3 dzień za mną jak wytrzymam 10 dni to bedzie super pózniej założe sobie 30 dni i tak poprzeczke będe podnosic , kusi mnie bardzo aby wejsc na wage ale poczekam do piątku :) aaaaa dzisiaj z aktrwnosci fizycznej długi spacer 45 min w róznym tempie raz szybko raz wolniej , moje Kochaniutkie  życzę Wam cudownego poniedziałku aby był bezproblemowy 
pozdrawiam 

1 lutego 2014 , Komentarze (4)

No wiec od wczoraj dieta ? może to za dużo słowo , uważam co zjadam i kiedy jadam 
juz tyle tych diet było że głowa boli a efektu żadnego :)
wczorajszy i dzisiejszy dzień bardzo trudny  ciągle myślałam a może zjem cos słodkiego ,,, nie nie ,,, sądze ze te 2 dni były rozsądne i to co zjadałam równiez ,,,czyli 5 małych posiłków 
+ 30 minut szybki spacer , dzisiaj 25 mni ćwiczen rano i 30 min spacer szybki popołudniu
a co najważniejsze w nocy nie żarłammmmmm , ale przebudziłam sie o 1,30 i opanowałam uczucie głodu ,,i dzisiejsza noc muszę,, poradze sobie mam taka nadzieje 
w poniedziałe  staje na wage , bedę sie ważyc 2 razy w tygodniu bo to będzie mnie motywowało do dalszej walki 
pozdrawiam 

31 stycznia 2014 , Komentarze (2)

Witam Was moje drogie Panie po rocznej przerwie 
No cóż nie mam informacji rewelacyjnej moja waga <<<< 126,60 wczorajsza  iii o mało nie dostałam zawału , oczywiscie chwila zadumy nad moim zdrowiem , zastanowiłam sie jak to mozliwe że moje serce jeszcze tyka , kolejne moje postanowienie , pierwszy etap schudnąc do 120 kg... drugi etap 115 ,,,trzeci 110 ... czwarty 105... piąty 99,, jeżeli to uczynie to pózniej chciałaby osiągnąc 85 kg , A wieć do dzieła ale to prosto napisac gorzej wykonac , niestety juz muszę oczywiscie chcę życ wieć musze , prosze Was o wsparcie obiecuje wchodzic na ta strone jak naj częsciej bede pisac o swoich porażkach jak i sukcesach 
jutro napiszę , jak sie wziełam za ta walke 
pozdrawiam zostawiam całuski