Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
16 dzień


Witam Was!;)

U mnie super- dieta idzie tak jak planowałam, pozwalam sobie na jedną rzecz słodką do 12 godziny,by mi tego nie zaczęło brakować;D i chyba dlatego tak dobrze mi idzie hehe

W poniedziałek byłam na fitness "Jędrne ciało"- aż miło było wrócić. Niby instruktor zrobił lżejszy trening ze względu na mnie i koleżankę..ale czy do lżejszych ćwiczeń zalicza się pompki na tricepsy robione seriami? haha do dzisiaj czuje skutki^^ Zakwasy niedługo miną i dobrze!

Dostałam okres ,ale mimo wszystko czuję się dobrze! Ćwiczenia dobrze na mnie działają...czuję już teraz jak jestem coraz szczuplejsza,a jeszcze ponad połowa drogi za mną!;D hehe

Z mężem zdecydowaliśmy,że pora zadbać o siebie- stąd tutaj jestem już 16 dzień. Oboje chcemy do sylwestra wyrzeźbić swoje brzuszki ^^ I widzę, że staje się to coraz bardziej realne.;)

Dzisiaj czekają mnie urodziny kogoś z rodziny- oby nie proponowali za dużo tortu^^ ;D 3majcie kciuki a ja 3mam je za Was!;)) (P.s w poniedziałek ważenie- aż nie mogę się doczekać- o wiele lepiej ważyć się co tydzień, niż tak jak robiłam wcześniej nawet codziennie- łatwiej o dobry nastrój;D)

Taka motywacja na ten dzień^^;))

Miłego dnia!

  • Judith_

    Judith_

    5 września 2015, 19:24

    Zdjęcie motywujące bajka :D Bardzo się cieszę, że trwasz w walce o ciało bogini :D Byłam kiedyś uzależniona od sprawdzania wagi każdego dnia, co oczywiście odbijało się negatywnie w sytuacjach zwyżkowych, więc bardzo dobrze rozumiem co miałaś na myśli pisząc, że łatwiej o dobry nastrój :D uściski!

  • dorotamala02

    dorotamala02

    3 września 2015, 18:36

    Pięknie,a po ćwiczeniach zasłużone zakwasy i dobry humor.Pozdrawiam.