Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Warto cierpliwie przetrzymać przestój :)

Dzień dobry :) 

Coś czuję, że dzisiaj będzie dobry dzień. Po pierwsze piątek weekendu początek  po drugie w końcu wyszło słoneczko i zrobiło się jakoś tak...optymistycznie  a po trzecie i chyba najważniejsze dzisiaj dzień ważenie i moja szklana koleżanka zrobiła mi niesamowitą niespodziankę. - 2,4 kg  w końcu waga ruszyła i to z przytupem :) warto było cierpliwie przeczekać przestój i się nie poddawać :)  Obecna waga to 69kg, chyba nawet zaraz po urodzeniu tyle nie ważyłam  Jak na dzisiaj zrzuciłam 15,5 kg a do celu pozostało zaledwie 4 kg  dam radę 

Powodzenia i trzymam kciuki za każdego z osobna  A i dziękuję bardzo za wsparcie, jakoś mi tak z wami zdecydowanie lepiej  No i wszystkiego dobrego dla wszystkich mam  ja obowiązkowo mojej mamusi sprawie jakiś drobiazg i pyszny torcik