Czyli wczoraj. Nie było zbyt dobrze dietowo natomiast rowerowo cudownie!:D
Menu:
śniad - pół grahamki z wędliną i nektarynka
2śniad - nektarynka
obiad - młodych ziemniaków trochę, ogórek, pierś z kaczki trochę sosu
kolacja - 2x kotlet sojowy, 2x młody ziemniak, ogórek - byłam u siory, która w porze kolacji jadła obiad... prócz tego ze 4 babeczki czekoladowe i 4 pralinki... a i lód rożek i trochę gałkowych... Brzydko, wiem... ale...
zrobiłam 26km na rowerze!:D I było mi cudownie...
Miraya
24 czerwca 2011, 13:15Gratuluje ! ; )
figlarnaa
24 czerwca 2011, 13:14wow:D to niezlee pedałowalas xD