Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przeddzień jednodniowej diety owsiankowej..


Witam, moi mili!:) U mnie bardzo różnie.. Aktualnie chodzę ciągle przejedzona,a  wszystko przez sobotnią wegetariańską ucztę... czyli urodziny mojej siory. Nie zjadłam zbyt wiele, poza kilkoma plackami (?) 2 piwami i kanapką z pomidorem.. o no i jeszcze kilka słodkości przez siostrę wykonanych. Anyway, jak się okazało w placuszkach była soja. I tak mi się wydaję, że jakoś nie przyswajam soi bo po każdym takim wyczynie coś mi jest. I tak na następny dzień obudziłam się o 5 rano z bólem brzucha, więc wstałam, napiłam się wody. Wtedy dopadła mnie zgaga.
I tak chodzę jak balon od tamtej pory... Wczoraj, gdzieś przeczytałam na Vitalii o jednodniowej diecie owsiankowej.. Może to coś dla mnie? Masakra. Mało tego, za tydzień jadę na wakacje. Wypadało by chociaż ze 2kg zrzucić ( co by później można jej było w razie czego nadrobić...) Jutro pojutrze zdam relację na temat mojej diety:P Moc z Wami!
  • bozenka21

    bozenka21

    25 lipca 2011, 23:11

    I jak tam dieta owsiankowa? Bo mnie ona coraz bardziej interesuje.