Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień VIII / 1


Kolejny dzień...

Dzisiejszy dzień zaczęłam pełnią radości i nadziei w spełnienie marzeń:) Wczorajszy wieczór śledziłam  fora na temat ćwiczeń z Jillian Michaels 30 day shred  i jestem pełna motywacji. Dzisiaj 1 raz zrobiłam ćwiczonka z level 1 i szczerze powiedziawszy są dużo lepsze od ćwiczeń Ewy Ch.  Jest w nich więcej urozmaiceń,  są radośniejsze i motywujące. Nawet nie wiem kiedy przeleciało te 30 minut. Podczas cardio nie zmęczyłam się za bardzo. Gdy wykonywałam  Killera to nie dawałam rady. Myślę ze ćwiczenia z Jillian Michaels  są umiarkowane i potrafią dawać przyjemność.

I. śniadanie 9:00
kromka chleba + parówka z szynki+ ogórki
II. II śniadanie 12:00
smakija jagodowa

III. obiad 15:00
zupa ogórkowa babcina więc zabielana- myślę ze z 350kcal będzie

IV. kolacja 18:00
twarożek zielony

KAWA: I I
WODA: I I
HERBATA: I I I

CAŁY CZAS ZA MAŁO PIJĘ!;/


WAGA: 63,4
WYMIRY:
pod biustem- 76
talia- 67
brzuch (pępek)- 81
biodra- 90
pupa- 97
udo- 55
łydka- 36
biceps- 26
Zobaczymy jak to będzie wyglądać za miesiąc...