Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Ale jestem beznadziejna, co tydzień mówię to samo, a potem nawet nie próbuję tutaj pisać, bo chyba mi wstyd i po tygodniu pisze to samo, że się biorę za siebie i trala la la....ale jestem beznadziejna! Wstyd! Rusz się gruba dupo, bo znowu będziesz żałować. Teraz nie jest źle, bywało gorzej, ale i tak jesteś grubaska w porównaniu do twoich koleżanek, czy to młodszych czy czasami nawet dużo starszych! Rusz tą dupę! Trudno, jadłaś jak prosie, ale z tym koniec, czas zacząć myśleć!