Heja![]()
Jak Wam słoneczka idą diety i ćwiczenia? Dajecie rade?
Ja czuję moc!
Nie jem słodyczy, nie odchodzę od diety i ćwiczę.
Wczoraj zaczęłam Turbo o godzinie 22 i po nim dostałam jeszcze takiego kopa energii, że zrobiłam Mel B na pośladki, abs i nogi![]()
Dawno nie miałam w sobie tylu sił ile mam teraz:)
I gdzie to się mieści pytam Was Robaczki??!!:)
167 cm i 62 (a może już nie;) kilo wagi chodzi rozpromienione mimo, że jeszcze nie ma powodów.
Ja po prostu wiem, ze za chwilę będę wyglądała zajebiście:)
Jeszcze tylko kilkadziesiąt cudownych i wyczerpujących treningów i całe życie zdrowego i pysznego odżywiania przede mną!
Chcecie być szczęśliwe?
Zacznijcie od uszczęśliwiania własnego ciała i umysłu.
UWAGA! To zaraźliwe![]()
***
Menu dzisiejsze
śniadanie: serek wiejski z prażonymi przeze mnie jabłuszkami, marchew, kawałek papryki i kawa
![]()
II śniadanie: trochę owoców i warzyw
![]()
Lunch: sałatka z dorsza, sałaty lodowej i pomidorków koktajlowych
![]()
Na obiadek mam zupkę pomidorową z ryżem a na kolację jogurt z otrębami i błonnikiem.
Dzisiaj KILLER! Trzymajcie się mięśnie - NADCHODZĘ!![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Ja czuję moc!
Nie jem słodyczy, nie odchodzę od diety i ćwiczę.
Wczoraj zaczęłam Turbo o godzinie 22 i po nim dostałam jeszcze takiego kopa energii, że zrobiłam Mel B na pośladki, abs i nogi
Dawno nie miałam w sobie tylu sił ile mam teraz:)
I gdzie to się mieści pytam Was Robaczki??!!:)
167 cm i 62 (a może już nie;) kilo wagi chodzi rozpromienione mimo, że jeszcze nie ma powodów.
Ja po prostu wiem, ze za chwilę będę wyglądała zajebiście:)
Jeszcze tylko kilkadziesiąt cudownych i wyczerpujących treningów i całe życie zdrowego i pysznego odżywiania przede mną!
Chcecie być szczęśliwe?
Zacznijcie od uszczęśliwiania własnego ciała i umysłu.
UWAGA! To zaraźliwe
***
Menu dzisiejsze
śniadanie: serek wiejski z prażonymi przeze mnie jabłuszkami, marchew, kawałek papryki i kawa
II śniadanie: trochę owoców i warzyw
Lunch: sałatka z dorsza, sałaty lodowej i pomidorków koktajlowych
Na obiadek mam zupkę pomidorową z ryżem a na kolację jogurt z otrębami i błonnikiem.
Dzisiaj KILLER! Trzymajcie się mięśnie - NADCHODZĘ!
Agusia948
15 sierpnia 2013, 18:18no jak pozytywnie i smacznie! :*
wiedzmaq
15 sierpnia 2013, 12:58Trzymaj się ;) motywacja super!
BigDoll
14 sierpnia 2013, 21:08zazdroszczę nastawienia:) u mnie dzisiaj beznadziejnie, jem i jem...
justyna1989k
14 sierpnia 2013, 20:09pyszne to menu :) oby tak dalej i poproszę szczyptę tej twojej energii :)
Oktaniewa
14 sierpnia 2013, 16:22Jakie zajebiste pupy !!
Olaa92
14 sierpnia 2013, 16:07No i oby tak dalej :):)))
owsiana1993
14 sierpnia 2013, 15:52piękne menu !