Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21/3


i tak minął kolejny tydzień pełen wzlotów i upadków...nadszedł czas podsumowania i przekonania się czego było więcej
moja towarzyszka doli i niedoli nie da się oszukać i szybciutko oceni jak to sprawowałam w minionym tygodniu ...
jak zwykle stanęłam na niej z  lekkim niepokojem i przymrużonym okiem podglądałam czy jest się z czego cieszyć , czy też nie ...
uffff...-0,6
od razu mi się micha ucieszyła
czyli kolejny tydzień  można uznać za udany i z nadzieją  patrzeć w  następny...
oby tak dalej 
  • grazynkach

    grazynkach

    27 stycznia 2013, 13:51

    Krakusiu, właśnie odkryłam, że wróciłaś :) często zaglądałam do Twojego pamiętniczka, ale długo Cię nie było i nie było Twoich wpisów. Przeczytałam wszystkie "nowinki" będę śledzić jak Ci idzie. Trzymam kciuki za sukces.

  • gilda1969

    gilda1969

    23 stycznia 2013, 21:04

    Wracaj tutaj natychmiast! Bo przytyjesz!

  • JANCZYSZYNKA

    JANCZYSZYNKA

    20 stycznia 2013, 00:43

    bardzo ładny spadek ,fiu fiu ja w pierwszym tygodniu spadłam tylko na wadze 0,5 kg myslałam ze bedzie więcej ale i tak sie ciesze za to zauwazyłam ze brzuszek mi sie zmniejszył oo i o dziwo jak sie zmierzyłam faktycznie 4 cm mniej nie do wiary ....Powodzenia w dalszej walce

  • JANCZYSZYNKA

    JANCZYSZYNKA

    20 stycznia 2013, 00:43

    bardzo ładny spadek ,fiu fiu ja w pierwszym tygodniu spadłam tylko na wadze 0,5 kg myslałam ze bedzie więcej ale i tak sie ciesze za to zauwazyłam ze brzuszek mi sie zmniejszył oo i o dziwo jak sie zmierzyłam faktycznie 4 cm mniej nie do wiary ....Powodzenia w dalszej walce