Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga dotarła. Czuję się jakbym dostała w pysk;(


Nigdy nie miałam wagi. To już wiecie. Swoją wagę 78kg oszacowałam na oko bo tyle ważyłam 3 miesiące po pierwszym porodzie a wydawało mi się że jestem jeszcze szczuplejsza... Wlazłam na szklaną i co? 80.2!!!!
Odechciało mi się słodyczy i innych świństw! Momentalnie. Moja wymarzona waga to 65 i osiągnę to do końca roku. Jutro zmierzę się rano zaraz po przebudzeniu.
Miłego dnia
  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    11 września 2013, 15:44

    Chciałam napisać Baba Waga

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    11 września 2013, 15:44

    Wstrętna Baba Jaga!!!

  • Dusia150692

    Dusia150692

    11 września 2013, 15:22

    Trzymam kciuki !!!! jakby co,to służę pomocą ;)